Utrata przytomności to jedna z najbardziej stresujących sytuacji, z jaką możemy się spotkać. Niezależnie od miejsca – na ulicy, w pracy czy w domu – warto wiedzieć, co zrobić, by pomóc osobie poszkodowanej i nie pogorszyć sytuacji.
1. Sprawdź bezpieczeństwo
Zanim podejdziesz do osoby nieprzytomnej, upewnij się, że miejsce jest bezpieczne – zarówno dla Ciebie, jak i dla poszkodowanego. Wypadek na drodze? Przesuń się na pobocze. Porażenie prądem? Odłącz źródło energii. Twoje bezpieczeństwo jest kluczowe.
2. Oceń reakcję poszkodowanego
Delikatnie potrząśnij osobę i zapytaj głośno: „Czy wszystko w porządku?”. Jeśli nie reaguje – mamy do czynienia z utratą przytomności i należy przejść do kolejnych kroków.
3. Wezwij pomoc
Zadzwoń pod numer alarmowy 112. Przedstaw się, podaj dokładną lokalizację i opisz sytuację. Nie rozłączaj się, dopóki operator nie powie, że możesz.
4. Sprawdź oddech
Odchyl głowę poszkodowanego do tyłu i sprawdź, czy oddycha (słuchaj, patrz, wyczuwaj ruch powietrza przez 10 sekund). Jeśli osoba nie oddycha lub oddech jest nieprawidłowy – rozpocznij resuscytację krążeniowo-oddechową (RKO).
5. Jeśli oddycha – ułóż w pozycji bezpiecznej
Jeśli oddech jest prawidłowy, ale osoba nadal jest nieprzytomna, ułóż ją w pozycji bocznej ustalonej. To zabezpiecza przed zachłyśnięciem i umożliwia swobodne oddychanie.
Kiedy NIE ruszać osoby nieprzytomnej?
Jeśli podejrzewasz uraz kręgosłupa (np. po wypadku komunikacyjnym), nie przenoś poszkodowanego, chyba że grozi mu bezpośrednie niebezpieczeństwo (ogień, zawalenie konstrukcji itd.). W takiej sytuacji staraj się stabilizować głowę i szyję do czasu przyjazdu służb ratunkowych.
Podsumowanie – każda sekunda ma znaczenie
Nie musisz być ratownikiem medycznym, by uratować komuś życie. Wystarczy znać podstawy i zachować spokój. Pierwsze minuty po utracie przytomności są kluczowe – to od Twojej reakcji może zależeć, jak ta historia się zakończy.